![](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAAAAACH5BAEKAAEALAAAAAABAAEAAAICTAEAOw==)
Zaczęłyśmy wspólne przygotowania do porodu naturalnego (drugi poród) od października do końca lutego.
![](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAAAAACH5BAEKAAEALAAAAAABAAEAAAICTAEAOw==)
Termin porodu: koniec marca.
![](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAAAAACH5BAEKAAEALAAAAAABAAEAAAICTAEAOw==)
W połowie marca pacjentka otrzymuje pozytywny wynik testu na covid-19.
![](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAAAAACH5BAEKAAEALAAAAAABAAEAAAICTAEAOw==)
Wraz z izolacją, zebrały się ciemne chmury nad wizją zaplanowanego porodu.
![](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAAAAACH5BAEKAAEALAAAAAABAAEAAAICTAEAOw==)
Cel: wytrwać do końca kwarantanny.
Mimo ogromnego stresu, napięcia i niepewności... udało się! Cztery dni po zakończeniu kwarantanny - szczęśliwy poród.
![](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAAAAACH5BAEKAAEALAAAAAABAAEAAAICTAEAOw==)
Możemy odetchnąć z ulgą.
Wnioski?
![](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAAAAACH5BAEKAAEALAAAAAABAAEAAAICTAEAOw==)
Nadzieja umiera ostatnia.