Czy mężczyźni mają mięśnie dna miednicy? Tak! Zaskoczeni?
Ciągle mówi się o mięśniach dna miednicy w kontekście kobiet i ich zaburzeń, a płeć męska chcąc nie chcąc jest spychana na bok. Czas to zmienić i dotrzeć również do nich.
Czy dolegliwości ze strony mięśni dna miednicy to tylko i wyłącznie problem kobiet? Otóż nie, mężczyzn również. Jednak zdecydowanie stanowią mniejszość. Dlaczego?
Po pierwsze, miednica mężczyzn jest węższa, a tym samym mięśnie dna miednicy zabezpieczają mniejszą powierzchnię. Po drugie, mają tylko dwa otwory – cewka moczowa, odbyt – w dnie miednicy, natomiast kobiety trzy – cewka moczowa, pochwa, odbyt. Po trzecie, i moim zdaniem najważniejsze, nie są poddawani eskalacji burzy hormonalnej, jak kobiety. Mężczyźni nie doświadczają zawirowań z tytułu cyklu miesiączkowego, nie zachodzą w ciążę i tym samym nie rodzą.
Natomiast w żaden sposób, odmienność anatomiczna i fizjologiczna nie gwarantują braku dolegliwości w obrębie miednicy u mężczyzn. Na różnym etapie życia, mogą oni borykać się m.in. z nietrzymaniem moczu i/lub stolca, rozejściem mięśni prostych brzucha, obniżeniem narządów, problemami z prostatą, zaburzeniami funkcji seksualnych, bólami miednicy.
Czy mężczyźni powinni być poddawani terapii dna miednicy? Zdecydowanie tak.